Polskie słowo drukowane

ostatni numer gazety N31 od 30-01-2014
Польська мова в Бердянську - Język Polski w Berdiańsku
Польська мова в Бердянську - Język Polski w Berdiańsku
KtoTyJestes Zadbaj o jezyk polski
reklama
współpraca
nasi partnerzy

Precz od „ruskiego miru”!
28 maja 2024, 16:22

Precz od „ruskiego miru”!

Precz od „ruskiego miru”!

Ksenia Zborowska w artykule Analiza i dekonstrukcja głównych ideologemów doktryny „rosyjskiego świata” stawia retoryczne pytania: „Rosyjski dramaturg i tłumacz Aleksandr Ostrovskij definiuje ‘ruski mir’ jako wspólnotę ludzką prawosławnych chrześcijan, żyjących w jedności wiary, obrzędów i zwyczajów”. Czy w państwie wieloetnicznym można mówić o jakiejś wspólności obrzędowości i różnorodności praktyk politycznych? Tym bardziej o jedności wiary w kraju wielowyznaniowym i wolności religijnej?» I odpowiada: «Wydaje mi się, że problemy wynikające ze sformułowania tych pytań w istotny sposób przyczyniają się do pogłębienia kryzysu rosyjskiej kultury i polityki, o którym mówią ci sami ideolodzy, wychwalający mesjańską rolę Rosji».

‘Ruski mir’ kształtuje się i funkcjonuje wobec Zachodu, którego zniekształcony obraz sam stwarza.

Tutaj zacytuję Scytów Aleksandra Błoka:

Miliony – was. Nas – mrowie, mrowie, mrowie.
Spróbujcie, zmierzcie wy się z nami!
Tak, my – Azjaci! my – dzicy Scytowie
Z pożądliwymi skośnymi oczami!
Nam – jedna chwila, wy – mieliście czas.
A my, jak niewolnicze roty,
Tarcze trzymaliśmy wśród wrogich ras
Mongołów i Europy!

W ostatnim wersie Błok przeciwstawia się i Azji i Europie, sugerując, że Rosja historycznie była państwem położonym „pomiędzy” (koncept rozdroża) czyli jako kraj euroazjatycki kulturowo i cywilizacyjnie.

Analizując najnowsze tendencje w ukraińskim literaturoznawstwie Ołena Bondarewa zwraca uwagę, że badania te mają uwzględniać imperialne pretensje różnych państw na terytoria Ukrainy i, co za tym idzie, zniekształcenie ukraińskiej tożsamości oraz fakty zawłaszczenia jej spuścizny. W tych badaniach ważnym jest pogodzenie różnych pamięci narodowych, np. pamięci historycznej i kulturowej Ukrainy i Polski. A także ważną / zaktualizowaną jest świadomość „…że dla Ukraińców współczesna Rosja pozostaje najeźdźczym imperium, a wektor rozwoju nowoczesnej demokratycznej europejskiej Ukrainy jest możliwy tylko pod warunkiem realizacji hasła programowego „Precz od Moskwy!”…”.

Dlatego obecnie obserwujemy zjawisko tzw. „cancelled russian artists” (unieważnienie artystów rosyjskich), a nawet „cancelled Russian culture” (unieważnienie kultury rosyjskiej).

A więc, kultura unieważnienia – współczesne zjawisko polegające na dążeniu do całkowitego wykluczenia z życia społecznego osób, które wyraziły poglądy sprzeczne z dominującą ideologią. Osoby "unieważnione" tracą pracę, przyjaciół, a nawet możliwość wypowiadania się w mediach społecznościowych.

W przypadku FR odmowa wspierania osoby, firmy, marki itp. ze względu na nieakceptowalne zachowanie – służy jako narzędzie walki z imperializmem, ukrytym kolonializmem i agresją zbrojną. Sama Rosja nie ukrywa swojej ekspansji uznając, że język oraz kultura rosyjska są nieodłącznymi składnikami ‘ruskiego miru’ i sprawdzonymi narzędziami jego wprowadzania. 5 września 2022 roku Putin podpisał dekret zatwierdzający koncepcję polityki humanitarnej FR za granicą. Zgodnie z tą koncepcją, język rosyjski zawsze był ważnym symbolem FR, a rosyjskie „doświadczenie historyczne”, „bogate dziedzictwo kulturowe” i „potencjał duchowy” uczyniły z FR ważnego gracza na arenie międzynarodowej. Dokument jest całkowicie anegdotyczny: FR przedstawiana jest jako wyjątkowe państwo, które nie wtrąca się w sprawy innych krajów; wspiera rodaków, którzy mieszkają za granicą. Stopniowo FR będzie wywierała swój „uzdrawiający” wpływ na kraje Wschodu, pośrednio opus wymienia Gruzję i Mołdawię. O Ukrainie w dokumencie nie wspomniano. Ukraińcy i bez tego dekretu dobrze wiedzą, co niesie ze sobą ‘ruski mir’.

Istnieją również przeciwnicy bojkotu „wielkiej kultury rosyjskiej”. Ich argumenty można podzielić na kilka kategorii:

  • Sztuka nie ma narodowości, jest uniwersalna i nie powinna być utożsamiana z reżimem politycznym. Bojkot całej kultury rosyjskiej karze artystów, którzy nie popierają wojny i nie mają wpływu na działania rządu.
  • Unieważnienie – to cenzura i represje: bojkot może doprowadzić do cenzury i represji ze strony rosyjskiego rządu. Artyści, którzy krytykują wojnę, mogą być prześladowani, a ich dzieła mogą zostać zakazane.
  • Dialog i wymiana kulturowa: kultura rosyjska może być ważnym narzędziem dialogu i wymiany między narodami. Bojkot utrudnia ten dialog i pogłębia izolację Rosji.
  • Bojkot może zaszkodzić rosyjskiemu społeczeństwu obywatelskiemu, które jest już osłabione przez represje.

Juriy Anruchowycz zastanawia się: „Wspaniały, utalentowany naród Niemiec, nacja filozofów i poetów, która dała światowej kulturze Lutra i Goethego, Nietzschego i Wagnera, Kanta i Hegla, NIE jest winna bestialstw Hitlera i jego bezpośredniego otoczenia, i NIE niesie żadnej odpowiedzialności za Auschwitz, Majdanek, Buchenwald i Dachau czy inne przejawy Holocaustu, ani za startą z powierzchni ziemi Warszawę i dziesiątki innych splądrowanych miast Europy. (…) Nie słyszałem, żeby ktoś w 1945 roku czy nawet w późniejszych latach odważył się wystąpić z takiego rodzaju absurdalnym i niebezpiecznym tekstem. Dlaczego zatem dziś, w 2022 roku, zewsząd słyszymy analogiczne odezwy?” (L.S. – dotyczące Rosji).

Może dlatego, że liczy się skala tragedii (masakra ma miejsce wyłącznie na terenie Ukrainy), a nie sam fakt wojny, zabijana, gwałcenia i deportacji ludzi czy łamania prawa międzynarodowego?

Публікація виражає лише погляди автора(ів) і не може бути ототожнена з офіційною позицією Канцелярії Голови Ради міністрів.